Nasi policjanci emigrują na Wyspy
Najdalej za sześć miesięcy w policji zabraknie 12, a nawet 16 tysięcy funkcjonariuszy. To co ósmy policjant - ostrzega poufny raport Komendy Głównej Policji. Część z nich zamiast Polaków będzie chronić Brytyjczyków i Irlandczyków - pisze DZIENNIK.
Część z tych, którzy już porzucili polski policyjny mundur - nikt nie wie dokładnie, ilu - od kilku miesięcy szkoli się na Wyspach Brytyjskich. Zostaną policjantami w Irlandii lub ochroniarzami w Anglii. PSNI (czyli Police Service of Northern Ireland) bardzo chętnie przyjmuje Polaków. Także policja w sąsiedniej Republice Irlandzkiej, zwana Garda Siochana (Strażnicy Pokoju), potrzebuje ludzi.
"Grupa Polaków już przeszła u nas przeszkolenie. Za kilka miesięcy będą pełnoprawnymi policjantami. Bardzo nam się przyda ich wykształcenie i umiejętności policyjne wyniesione z Polski" - mówi DZIENNIKOWI Dorothy O'Leary z Garda Siochana. Irlandzka policja chce zatrudnić w tym roku ponad 1000 osób.
W Irlandii Północnej i Anglii byli policjanci z Polski już pełnią służbę. Zarabiają kilkukrotnie więcej niż ich koledzy w Warszawie czy Poznaniu. "Pierwsza moja wypłata była prawie taka sama jak w Polsce. Różnica była tylko w walucie. Zamiast złotówek, były funty" - śmieje się Andrzej, szeregowy policjant londyńskiej policji.
Takich jak on jest na Wyspach już kilkuset. A będzie jeszcze więcej, bo oprócz Anglii, Irlandii i Irlandii Północnej, policjantów kusi też Szkocja.
Najdalej za sześć miesięcy w policji zabraknie 12, a nawet 16 tysięcy funkcjonariuszy. To co ósmy policjant - ostrzega poufny raport Komendy Głównej Policji. Część z nich zamiast Polaków będzie chronić Brytyjczyków i Irlandczyków - pisze DZIENNIK.
Część z tych, którzy już porzucili polski policyjny mundur - nikt nie wie dokładnie, ilu - od kilku miesięcy szkoli się na Wyspach Brytyjskich. Zostaną policjantami w Irlandii lub ochroniarzami w Anglii. PSNI (czyli Police Service of Northern Ireland) bardzo chętnie przyjmuje Polaków. Także policja w sąsiedniej Republice Irlandzkiej, zwana Garda Siochana (Strażnicy Pokoju), potrzebuje ludzi.
"Grupa Polaków już przeszła u nas przeszkolenie. Za kilka miesięcy będą pełnoprawnymi policjantami. Bardzo nam się przyda ich wykształcenie i umiejętności policyjne wyniesione z Polski" - mówi DZIENNIKOWI Dorothy O'Leary z Garda Siochana. Irlandzka policja chce zatrudnić w tym roku ponad 1000 osób.
W Irlandii Północnej i Anglii byli policjanci z Polski już pełnią służbę. Zarabiają kilkukrotnie więcej niż ich koledzy w Warszawie czy Poznaniu. "Pierwsza moja wypłata była prawie taka sama jak w Polsce. Różnica była tylko w walucie. Zamiast złotówek, były funty" - śmieje się Andrzej, szeregowy policjant londyńskiej policji.
Takich jak on jest na Wyspach już kilkuset. A będzie jeszcze więcej, bo oprócz Anglii, Irlandii i Irlandii Północnej, policjantów kusi też Szkocja.
Comments