Nowe PRAWKO

W naszym wspanialym kraju jak zwykle robi sie ludzi w bambuko. Wiele osob podnosi kwestie domniemanej niezgodnoci z prawem trybu w jaki wykonywana jest wymiana prawojazdy. Ponizej fragmenty dyskusji toczacej sie na onecie.

Moze kiedys, panstwo prawa ale chyba jeszcze nie teraz.

--------------------------

Dlaczego ten fakt jest przemilczany ?.

Wymiana praw jazdy jest zgodna z art.150 ust.1 i 2 prawa o ruchu drogowym. Natomiast unieważnienie "starych" praw jazdy, to już nie jest zgodne z prawem. Unieważnić prawo jazdy może tylko sąd lub ustawodawca. Uniewżnić, to tak samo, jak zabrać moje kwalifikacje. Napewno nie przyjmę mandatu i sprawa znajdzie się w sądzie, który będzie musiał zwrócić się z zapytaniem do Trybunału Konstytucyjnego o zgodność tego rozporządzenia, ministra Pola, z prawem.

~gdynianin, 29.06.2006 06:51

Dlaczego ten fakt jest przemilczany ?.

Spójrzmy w postanowienia Art. 151 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym (t.j. Dz.U. Nr 108, poz.757 z pozn. zm.) - jest tam napisane: art. 150 ust. 1 Prawa jazdy i inne dokumenty uprawniające do kierowania pojazdami lub potwierdzające dodatkowe kwalifikacje i wymagania w stosunku do kierujących pojazdami, wydane na podstawie dotychczasowych przepisów, _zachowują_ważność_do_czasu_ich_wymiany dokonywanej nakoszt osoby uprawnionej w zakresie, na jaki zostały wydane. Osoba uprawniona dokonująca wymiany jest obowiązana do uiszczenia opłaty ewidencyjnej. 2. Minister właściwy do spraw transportu, uwzględniając wszystkie wydawane przed dniem wejścia w życie ustawy dokumenty uprawniające do kierowania pojazdem oraz koszty związane z ich wymianą, określi, w drodze rozporządzenia, warunki i terminy wymiany praw jazdy i innych dokumentów uprawniających do kierowania pojazdami lub potwierdzających dodatkowe kwalifikacje kierujących pojazdami oraz wysokość opłat za ich wymianę. Rzeczywiście można mieć wątpliwości czy jest to podstawa prawna do wydania rozporządzenia Ministra Infrastrukturyz dnia 29 kwietnia 2002 r. w sprawie wymiany praw jazdy, które ma moc sprawczą unieważniania prawa jazdy z jakąś datą. Patrząc na postanowienia paragrafu 7 - "Dokumenty podlegające wymianie tracą ważność po upływie ustalonych w § 6 terminów" - tego rozporzadzenia oraz na art. 150 ust. 1 ustawy PORD to widzimy _sprzeczność_: zgodnie z ustawą dokument traci ważność z chwilą wymiany, natomist rozporządzenie unieważnia PJ z chwilą upływu jakiegoś terminu... Zastanawiam się w takim razie na jakiej podstawie można wymienić "prawo jazdy" nie ważne, na skutek upływu terminu - zatem nie uprawniające do kierowania pojazdem na dokument ważny, uprawniający. Logiczne? Nie! Raczej taka winieta ze zdjęciem.

~Mirmił, 29.06.2006 10:19 Dlaczego ten fakt jest przemilczany ?. Ale z Ciebie naiwniak - to minister w drodze rozporzadzenia ogłasza wzory obowiązujących dokumentów. Rozporządzenie jest aktem wykonawczym do ustawy, więc gdzie jest ta Twoja niezgodność z prawem. Co do mandatu to możesz sobie nie przyjmować, sprawa trafi do sądu grodzkiego (w 90 % będzie to postępowanie uproszczone , a co za tym idzie bez Twojej obecności, oczywiście będziesz mógł się odwoływać od orzeczenia sądu - jednak tylko zwiększysz w ten sposób swoje koszty) - gdzie otrzymasz już nie mandat a grzywnę - jesteś osobą skazaną - dodaj do tego jeszcze koszty postępowania. POWODZENIA ~Prawnik, 29.06.2006 07:12 Dlaczego ten fakt jest przemilczany ?. DOKŁADNIE TAK!!!!!!!!!! Nie ma żadnego powodu, abym musiał fatygować sie do urzędu po wymianę dokumentu tylko dlatego, że przestał odpowiadać urzedasowi, KTÓRY SAM MI GO KIEDYS WYDAŁ!!!!!! Co najwyżej urzędas wysyła do mnie pismo, jak w każdej innej sprawie, z prośbą o dostarczenie aktualnego zdjęcia i ta samą drogą, listem poleconym z potwierdzeniem odbioru mi odsyła nowy dokument!!! Wszystkie dane adresowe ("policyjne") przecież ma, więc co najwyżej prosi mnie grzecznie o ich pisemne potwierdzenie. W ten sposób stać w kolejce w urzędzie będą tylko ci, którzy sie przeprowadzili. I to wszystko. ~CKN, 29.06.2006 09:08 Dlaczego ten fakt jest przemilczany ?. Nie ma zadnej dwuznacznosci. Jesli dekument zostal wydany z zapisem "bezterminowo", to jest wazny do czasu, az jego wlasciciel sam sie zdecyduje na jego wymiane. ~ktos, 29.06.2006 07:37