Skip to main content

Posts

Showing posts from February, 2010

Nadchodza zmiany na lepsze ?

Ponizszy obrazek pokazuje jak duza czesc dochodu narodowego w USA dysponuje 1% najbogatszych w roznych okresach. Ciekawe byloby jeszcze zobaczy jak wygladalo to w przed rewolucyjnej francji Ludwika lub w ostatnim okresie Rzymskiego imperium. Zeby gospodarka sie rozwijala, jej rozwoj musi byc oplacalny dla wiekszosci spoleczenstwa. Oprocz innych implikacji takiej nierownosci zwykle prowadzi ona do gwaltownych zmian wlasnosciowych wsrod ktorych wymienic mozna: deflacja (pekniecie banki inwestycyjnej 1929, 2009 itp), inflacja, dewaluacja, wymiana/konwersja waluty, zamrozenie kont bankowych (tak rowniez tych inwestycyjnych), delegalizacja posiadania np zlota (Roosevelt 1933 konfiskata zlota) lub walut (starsi z nas pamietaja PRL), wywlaszczenia (rozkulaczanie w demoludach). Nie ma co sie ludzic ze cokolwiek z tego bedzie z korzyscia dla najbiedniejszych. Badz co badz w najlepszym okresie 1960-69 nadal nabogatsi dysponowali 10% dochodow.

Niemcy uchylaja sie przed odpowiedzialnoscia za zbrodnie na ludzkosci

/za gazeta.pl Bartosz T. Wieliński: Jakie szanse na odszkodowanie ma Bożena Winczewska? Martin Klinger, niemiecki adwokat rodzin Greków zamordowanych przez SS w Distomo: Na pewno nie jest bez szans. Już sam fakt, że również w Polsce znajdują się ludzie, którzy chcą, by Niemcy zadośćuczynili za zbrodnie popełnione podczas wojny, ma znaczenie. Rośnie bowiem międzynarodowa presja. Trzeba jednak pamiętać, że choć wprawdzie od Niemiec udaje się wywalczyć w sądzie odszkodowania, sprawy ciągną się latami. Krewni ofiar Distomo pierwsze pozwy złożyli w 1995 r. Ostateczne wyroki zapadały po 15 latach. Wiele będzie też zależeć od tego, jak sprawę potraktują polscy sędziowie. Nasi eksperci powołują się na immunitet, który przysługuje Niemcom i odrzucają pozwy... - Gdybym ja prowadził sprawę pani Winczewskiej, przedstawiłbym sądowi wyroki sądów w Grecji i we Włoszech. Te jednoznacznie stwierdziły, że w sprawach o zbrodnie przeciwko ludzkości immunitet nie przysługuje. Sąd musiałby te orzeczenia wzi

Syndrom drugiego pokolenia

Pozwalam sobie skopiowac komentarz do artykulu "Niemcy stracili jej ojca. Chce odszkodowania" z gazeta.pl podpisany Anna12-3. Artykul ten opisuje walke o sprawiedliwosc toczona przez Bożene Winczewska usilujaca uzyskac wyrok zasadzajacy odszkodowanie od panstwa niemieckiego za stracenie jej ojca w niemieckiej akcji odwetowej. Moja mama trafila do Oswiecimia za pomoc Zydom.Miala nr8144,czyli siedziala tam prawie od poczatku do konca.Byla tez krolikiem doswiadczalnym,co przeprowadzila przez Czerwony Krzyz w Szwajcarii.Teraz chce udowodnic,jaki zwiazek mialy te jej przejscia z moim zyciem.Bylam jej jedynym opiekunem.Cale moje zycie zostalo podporzadkowane jej potrzebom.W 1976r.na skutek pobicia w czasie sledztw-juz nie pomogly stosowane od lat leki-mama stracila wzrok.Ja mialam wtedy 28 lat,w samym zenicie mozliwosci zawodowych,niestety musialam opiekowac sie mama,ktora miala status inwalidy wojennego.2 razy w roku jezdzilam z nia do sanatorium-jako opieka.Wyjazdowe wizyty u lek